Łosoś pieczony ze szpinakiem

Drukuj

Łosoś pieczony ze szpinakiem i kluseczkami Łosoś pieczony pod kołderką ze szpinaku to przepyszna, pożywna i lekka potrawa, którą można dość szybko przygotować. To nie jest przepis regionalny, bo na Podlasiu kiedyś o łososia było ciężko, ale teraz wszedł na stałe do naszego jadłospisu.

 

 

Składniki:

- ok. 600 gramów łososia (może być ze skórą),

- 450 g mrożonego szpinaku,

- 100 g sera pleśniowego ( np. Rokpolu),

- 4 ząbki czosnku,

- łyżka śmietany (najlepsza 36 proc., ale może być 18 proc.),

- oliwa,

- sól, pieprz,

- pół cytryny.

Przygotowanie:

Łososia umyć. Jeśli jest ze skórą, to wcześniej pozbawić skórę łusek. Rybę osuszyć, podzielić na porcje (z podanej ilości wychodzą 4 porcje). Pokropić sokiem z cytryny, posolić i popieprzyć. Nakryć folią spożywczą i schować do lodówki (najlepiej na całą noc, ale minimum na godzinę). Po wyjęciu z lodówki łososia włożyć do naczynia żaroodpornego, pokropić oliwą i piec w temperaturze 200 stopni 25-30 min. Naczynie nakryć folią aluminiową.

Kiedy łosoś się piecze przygotować szpinak. Szpinak włożyć do garnka i gotować na średnim ogniu. Ser pleśniowy pokruszyć i wsypać do garnka. Czosnek obrać, przecisnąć przez praskę i wrzucić do garnka. Kiedy ser się roztopi w szpinaku dodać łyżkę śmietany. Wszystko od czasu do czasu trzeba zamieszać.

Upieczonego łososia wyłożyć na talerz i nałożyć na niego szpinak. Podawać z kluseczkami typu kopytka, ale może też być z makaronem - rurkami (penne).

Smacznego!